Sobotnie zwycięstwa faworytów

Sobotnie zmagania rozpoczęło spotkanie Bad Boys z Kamratami i w zasadzie możemy napisać o nim tylko tyle, że Boysi wygrali je 3:0. W zasadzie przez 40 minut z parkietu niemiłosiernie wiało nudą, a zebrani kibice tylko odliczali czas do końcowej syreny. Borykający się z problemami kadrowymi "Źli Chłopcy" po raz kolejny pojawili się w mocno okrojonym składzie bez nominalnego bramkarza. W tej roli świetnie spisał się kapitan zespołu Tomasz Piotrowski, który przy pomocy swoich kolegów z pola zachował w tym meczu czyste konto. Z dziennikarskiego obowiązku dodamy, że bramki w tym meczu dla BB zdobywali Lisiński, Myszor oraz Biliński. Dużo ciekawszy od meczu był wywiad jakiego po końcowej syrenie udzielił kapitan Boysów. Posłuchajcie.

Ciekawie natomiast było w starciu Dawida z Goliatem czyli Piłkarskich Emerytów z La Zabawą. Faworyzowani mistrzowie musieli włożyć sporo sił w to spotkanie, a zdobycie kompletu punktów wcale nie przyszło im łatwo. La Zabawa ma jednak w swoich szeregach fenomenalnego Bartka Rutkowskiego, który zdobył trzy bramki i to głównie dzięki jego dobrej dyspozycji nie doszło w tym meczu do niespodzianki. Emeryci walczyli ambitnie przez całe 40 minut, ale wystarczyło to na zdobycie jednego gola i utratę tylko trzech o których już wspomnieliśmy. Ostatecznie to spotkanie zakończyło się wynikiem 3:1.

Z kryzysu nadal nie potrafią wyjść Adwokaci Śląsk, którzy po dwóch remisach i dwóch porażkach sensacyjnie zajmują ostatnie miejsce w tabeli.Tym razem sposób na czwarty zespół z ubiegłego sezonu znaleźli wicemistrzowie czyli The Naturat. Od samego początku to The Naturat narzucił swój styl gry i nie pozwalał na zbyt wiele swoim rywalom. Do przerwy prowadzili 3:1, a po zmianie stron tylko potwierdzili swoją dominację i ostatecznie wygrali 6:3 zdobywając tym samym cenny komplet punktów, który pozwala im utrzymać kontakt z czołówką. Z kolei Adwokaci jak najszybciej muszą  otrząsnąć się z tego letargu, bo póki co są cieniem zespołu z dwóch poprzednich sezonów.

Posłuchajcie co po tym meczu powiedział strzelec dwóch bramek - Michał Jakubek z The Naturatu

W drugiej lidze Antrax wygrał z 'A'msterdam Duet Team 5:0. Rezultat ten jest wynikiem walkowera nałożonego na drużynę Amsterdamu, ponieważ w 31 minucie przy stanie 3:2 dla Amtraxu sędzia przerwał spotkanie. Strzelcy bramek Antraxu zostali zachowani. Dzięki temu zwycięstwu Antrax awansował na 2 miejsce w tabeli i zrównał się punktami z liderem czyli Bieruńskiemi Grajkami.

Aktualną tabelę 1 i 2 ligi znajdziecie >>TUTAJ<<