Łatwa wygrana BB z The Naturatem

Łatwa wygrana BB z The Naturatem

Zdążyliśmy przyzwyczaić się już do niesamowitych emocji jakie towarzyszą w tym sezonie Robimy Remonty Tyskiej Lidze Futsalu Nie inaczej było w niedzielę, a po rozegranych spotkaniach panuje taki ścisk w tabeli, że głowa mała. W 9 kolejce rzutem na taśmę 3 punkty zgarnęli "Dallasi". którzy dosłownie na 4 sekundy przed końcem spotkania zdobyli zwycięską bramkę z Jesionami. Punkty stracili Adwokaci, którzy zaledwie zremisowali z Piłkarskimi Emerytami. Z kolei bardzo ważne zwycięstwo odnotowali Bad Boys, którzy w ciekawym i toczonym w szybkim tempie meczu dość zaskakująco 5:1 pokonali The Naturat.

Ale od początku...

9 kolejka rozpoczęła się od... walkowera. Na swój mecz po raz drugi w tym sezonie nie stawiła się młodzież GKS-u Futsal Tychy U-19 i Antrax bez gry dopisał na swoje konto 3 punty.

O 9:20 na parkiet wybiegli Bad Boys i The Naturat. Ci drudzy na to spotkanie wyszli podbudowani zdobyciem 6 punktów w sobotę, jednak już w pierwszej połowie szybko zostali sprowadzeni na ziemię. Znakomita robotę tego dnia wykonał Konrad Pipia z Boysów zdobywając w pierwszej części spotkania aż 3 bramki z czego dwie w odstępie kilkudziesięciu sekund. Czwarte trafienie z przedłużonego rzutu karnego dołożył Sebastian Idczak i do przerwy BB prowadzili aż 4:0. W drugiej połowie The Naturat zamiast grać w piłkę skupiał się na dyskusjach z arbitrami, a efektem tego była czerwona kartka pokazana Kamilowi Dworakowskiemu, który obejrzał ją będąc na ławce rezerwowych. Ostatecznie w drugiej połowie oba zespoły zdobyły po jednej bramce i cenne 3 punkty na swoje konto dopisali "Źli Chłopcy".

Remis 3:3 padł w meczu Adwokatów z Piłkarskimi Emerytami. Ci pierwsi kontynuują świetną passę 6-ciu meczów bez porażki, natomiast drudzy cały czas nie potrafią znaleźć swojego rytmu gry i zajmują odległe 10 miejsce w tabeli.

Zdecydowanie najwięcej działo się w spotkaniu Jesion z FC Dallas, które rozstrzygnęło się dosłownie na 4 sekundy przed końcową syreną. Prowadzenie w 4 minucie objęli "Dallasi", ale szybko bo 5 minut później do wyrównania doprowadził Piotr Rosa z Jesion i mieliśmy remis, który utrzymywał się do 40 minuty. Decydujący cios zadał Rafał Włodek i to FC Dallas cieszyli się ze zgarnięcia pełnej puli. Po meczu szatnię Jesion słychać było pod tężnią solankową, ale trudno się dziwić skoro zmarnowali doskonałą okazję na zdobycie punktów.

W dwóch ostatnich meczach zwycięstwa odnieśli faworyci. Piwkarzyki ograli Luz Blues Team 10:2, a La Zabawa Oszołomów aż 15:0. Ważniejszy od wyniku w tym meczu jest jednak fakt, że swoje pierwsze bramki w naszej lidze zdobył w końcu Janusz Michalak. Ten znakomity sportowiec wpisał się na listę strzelców kolejno w 13 i 33 minucie. 

Na szczycie w tabeli bez zmian. Na fotelu lidera cały czas La Zabawa (22 punkty). Na drugie miejsce wrócili FC Dallas (20 punktów), a podium zamykają Bad Boys (17 punktów)

>>TABELA ROBIMY REMONTY TLF<<

>>KLASYFIKACJA STRZELCÓW<<

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości