Piłkarscy Emeryci zdobywcami Superpucharu

Piłkarscy Emeryci zdobywcami Superpucharu

Cóż to był za dzień! Cóż to były za emocje! Spotkanie o Superpuchar TLF było kapitalną reklamą zainaugurowanego właśnie sezonu 2020/2021. Do boju stanęli odwieczni rywale co na "dzień dobry" świadczyło o tym, że zebrana publiczność obejrzy dobre zawody. Bez dwóch  zdań, kibice którzy w sobotnie południe wybrali się na hale przy al. Piłsudskiego nie żałowali swojego wyboru. To były kapitalne zawody, a wielkie brawa należą się zarówno dla zwycięzców jak i dla pokonanych.

Ostatecznie górą dość niespodziewanie Piłkarscy Emeryci, którzy tego dnia byli jednak kapitalnie dysponowani i zasłużenie pokonali faworyzowanych Piwkarzyków 3:2. Spotkanie było również pojedynkiem dwóch najlepszych bramkarzy ubiegłego sezonu, którzy w tym spotkaniu udowodnili, że przyznane im nagrody, nie trafiły w ich ręce przypadkowo. Ilością sytuacji podbramkowych,strzałów i kapitalnych parad można by obsadzić nawet całą kolejkę. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom oba zespoły zagrały ofensywny futsal, a obaj bramkarze dwoili się i troili fenomenalnie broniąc swoich świątyń.

W całym meczu to Emeryci przeważali i stwarzali groźniejsze sytuacje. Dzięki czemu prowadzili kolejno 1:0 i 2:1. Na 5 minut przed końcem spotkania Piwkarzyki doprowadzili jednak do wyrównania i wszyscy ostrzyli sobie zęby na dodatkowe emocje w dogrywce. Tych nie chcieli jednak Emeryci, którzy na 70 sekund przed końcową syreną zadali decydujący cios, po którym rywale pomimo wycofania bramkarza, nie zdołali się się już podnieść. Tak oto Superpuchar TLF 2020/2021 trafił do rąk przeszczęśliwych Piłkarskich Emerytów, którzy na zwycięstwo z Piwkarzykami czekali od ponad 4 lat.

Zobaczcie radość PE po wręczeniu Superpucharu

W meczach o ligowe punkty zaczęliśmy od meczu otwarcia w którym Bad Boys pewnie pokonali Oszołomów aż 11:2. Godny odnotowania jest wyczyn Michała Piotrowskiego z BB, który aż 5-krotnie wpisał się na listę strzelców. Już w pierwszym meczu 11 edycji sędziowie byli zmuszeni pokazać czerwony kartonik, którym został ukarany Ariel Rybicki z Oszołomów, broniąc rękoma piłkę we własnym polu karnym.

Strzelcem pierwszej bramki w sezonie 2020/2021 jest Krzysztof Niemczyk z Boysów

W kolejnym spotkaniu The Naturat zasłużenie pokonał Antrax 3:0, a ozdobą meczu była bomba Marcina Bały rzutu wolnego.

Sporo emocji przyniosło starcie FC Dallas z trzecim zespołem ubiegłego sezonu czyli Adwokatami Śląsk. Debiutujący "dallasi" trafili do bramki o jeden raz więcej i po wyrównanym meczu wygrali 3:2.

Posłuchajcie co meczu po meczu powiedział kapitan FC Dallas

Nie mniej ciekawie było w starciu Tichau FC z Jesionami. Ci drudzy musieli się sporo napocić, aby sięgnąć po komplet punktów. Ostatecznie nie bez problemów wyżej notowani Jesiony sięgnęli po komplet punktów wygrywając 3:1.

Na zakończenie sobotnich zmagań doszło do największej niespodzianki. Debiutujący w TLF Luz Blues Team pokonali GKS Futsal Tychy U-19 5:2 i pozostawili po sobie bardzo dobre wrażenie. "Rodzinna" ekipa wyszła na parkiet bez żadnych kompleksów i wygrała otwartą wojnę z GKS-em. Ojcami sukcesu duet Dejas & Muzalewski, który zdobył 4 bramki.

Pierwszym liderem Robimy Remonty Tyskiej Ligi Futsalu została ekipa Bad Boys, na drugim miejscu dość niespodziewanie ekipa Luz Blues Team. Już jutro kolejne emocje! Stratujemy punktualnie od godziny 8:00! Zapraszamy na halę przy al. Piłsudskiego 20!

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości