Przesunięta koronacja La Zabawy

Mamy coraz mniej niewiadomych w sezonie 2021/2022. Mistrzem Robimy Remonty Tyskiej Ligi Futsalu mogą zostać już wyłącznie La Zabawa i The Naturat, z tym, że szanse „Fiołków” na odzyskanie tytułu są iluzoryczne. La Zabawie do obrony tytułu i zapisaniu się w historii ligi brakuje już tylko jednego punktu, który muszą zdobyć w dwóch ostatnich meczach ligowych.

The Naturat w niedzielę nie bez problemu pokonał Bad Boys 3:2 Wicemistrzowie TLF wszystkie bramki zdobyli jeszcze w pierwszej połowie. Po stronie BB z bardzo dobrej strony pokazał się Filip Kasiński – autor obu trafień.

W meczu, który transmitowany był na cały świat w jakości fullHD La Zabawa rozbiła Kamratów z Wembley’a urządzając sobie istny festiwal strzelecki. Aż 5 bramek zdobył Bartek Rutkowski, który tym samym zrobił ogromny krok w kierunku wygrania klasyfikacji strzelców, powiększając swoją przewagę nad drugim Grzegorzem Migdałem do 7 trafień. Świetne zawody tego dnia rozegrali również Michał Majewski (4 gole) oraz Mateusz Żytka (3 gole).

Cały mecz do obejrzenia >>TUTAJ<<

Broni w 1 lidze nie składają jeszcze Jesiony, którzy w całym sezonie ponad połowę zgromadzonych punktów zdobyli z Piwkarzykami. Tym razem Jesiony wygrały 6:4, choć wynik ten nieco szedł na drugi plan wobec karygodnego zachowania jednego z zawodników Piwkarzyków na którego została nałożona surowa kara za wybitnie niesportowe zachowanie. W tym miejscu raz jeszcze przypominamy, że wszelkie zachowania mające na celu obrażanie sędziów i przeciwników lub naruszanie ich nietykalności będą skutkowały całkowitym wykluczeniem takich zawodników z rozgrywek TLF, a kara może zostać nałożona również na cały zespół.

W meczu bez większej historii FC Dallas rozgromili Piłkarskich Emerytów aż 7:2, którzy myślami zdaje się jeszcze byli przy sobotniej historycznej wygranej nad La Zabawą.

Coraz mniej niewiadomych również w 2 lidze. Z gry o awans definitywnie odpadła Pampeluna, która w niedzielę aż 2:8 przegrała z Luz Blues Team. Na uwagę z tego meczu zasługują 4 trafienia Łukasza Błaszczyka oraz jedno bramkarza – Szymona Misika.

Po wygranej Antraxu nad ‘A’msterdamem 3:0, Ci pierwsi nadal pozostali w grze o awans do elity. Losy meczu rozstrzygnęły się w drugiej połowie (pierwsza bezbramkowa) a dokładnie na 7 minut przed końcem meczu bowiem złoto-czarni bramki zdobyli w 33, 39 i 40 minucie.

Swoje zadanie w niedzielę wykonali również Bieruńskie Grajki pokonując 6:3 Oszołomów. Ojcami zwycięstwa duet Kostyra & Fuchs, który w sumie zdobył 5 bramek.

W drugiej lidze zgodnie z przewidywaniami sprawa awansu będzie rozstrzygać się zatem w ostatniej kolejce. W bezpośrednim meczu o awans Luz Blues Team zmierzy się z Antraxem („Bluesmenom” wystarczy w tym meczu remis), natomiast Bieruńskich Grajków czeka nieco łatwiejsze zadanie, bowiem będą mierzyć się z Pampeluną, która w tym spotkaniu zagra już o przysłowiową pietruszkę. Jeśli ekipa z Bierunia zdobędzie w tym meczu przynajmniej jeden punkt to będzie mogła świętować awans, bez względu na wynik meczu LBT z Antraxem.

Truskawką na torcie będą Wielkie Derby osiedla A, w których to Oszołomy mierzyć się będą z ‘A’msterdamem. Wynik tego meczu da odpowiedź na to, która z tych ekip będzie rządziła przez całe lato w swojej dzielnicy :D Przypomnijmy, że w dwumeczu z tego sezonu mamy remis 1:1, więc mecz z 15 kolejki będzie decydował o wspomnianym już panowaniu.